hehe, brak wąsika powiadasz? ja jeszcze nie widziałem, ale właśnie znalazłem napisy do niego a czekałam kilka ładnych lat, tak więc może być i bez wąsa:)
to raczej nie była rola dla Bronsona, zagrał jakoś tak sztucznie startując w tych wyborach na prezesa (pzpn-u he) związku górników. jedyną fajną rzeczą w tym filmie było " 100 lat odśpiewane mu po polsku w gronie rodzinnym
Jakoś nie mam czasu zobaczyć filmu, a od zassania z neta upragnionych napisów czeka już kilka dni :) Z tego co tam pisze na stronce to film robiony dla TV, pewnie przez to nie jest on najwyższych lotów. W każdym razie może dziś jeszcze go zobaczę to się wypowiem :)
no i obejrzałem :) i powiem, że ja jestem zadowolony. Nietypowy film w dorobku Bronsona, ale dość ciekawy. Szkoda tylko, że zakończenie takie a nie inne :(
Dostał tę rolę pewnie dlatego bo był górnikiem . obejrzyj ,,Ktoś za drzwiami to dopiero nietypowa rola dla niego .