Raz obejrzany - i pamięta się, nawet po wielu latach.
Dziś za chwilę na TVP Kultura.
Ja właśnie pamiętam, że ten film często był puszczany w telewizji za komuny, no i co tu dużo mówić, naprawdę zapada w pamięć, choć sceny strzelanin są kręcone w mniej więcej podobny sposób jak w czterech pancernych albo Klossie
No, bez przesady. Aż takich jaj jak w Pancernych, czy Klossie tam nie kojarzę, choć film też wiekowy.