Obejrzałem ten film tylko ze względu na Charlsa Bronsona który jak zawsze nie schodzi poniżej pewnego poziomu.Jeżeli ogladać to tylko ze względu na niego lub dla zatwardziałych fanów tego aktora.
pozdrawiam
Ja spodziewałem się czegoś więcej. Bronson oczywiście nie zawiódł, ale film, jak napisał przedmówca -średni, nic szczególnego. Po obejrzeniu pokazówki można było spodziewać się czegoś więcej. 5,5/10
Zgadzam się. Bronson wystąpił w wielu lepszych produkcjach. W tym filmie ewidentnie szwankuje pełen niedorzeczności scenariusz. Ale i tak oglądało mi się go przyjemnie - 6/10
Nie był zły jak na kino klasy B. Niezły motyw z tymi Mormonami. Ogólna ocena 6,5/10. Po prostu film z Charlsem Bronsonem.