Tak. To apokalipsa ludzka. Apokalipsa Natury. jeśli zaczynać przygode z dokumentami Herzoga, to można spokojnie (?) zaczac od tego filmu.
Obraz robi niesamowite wrażenie. Ciągle się zastanawiałem podczas oglądania, czy zdjęcia to wytwór efektów specjalnych, czy też autentyczne ujęcia. Do tej pory nie jestem pewien, ale w gruncie rzeczy to nie istotne. Efekt jest piorunujący. Klimat mnie wessał i pochłonął całkowicie, by po seansie wypluć i zostawić mnie samego ze swoimi myślami. Brawo! 9/10
Faktycznie ma się wrażenie, że to zdjęcia z innej cywilizacji, zresztą sam Herzog w swoich komentarzach w trakcie filmu daje odczuć, że opowiada o ludziach jak o nieznanym gatunku zwierzęcia w National Geographic. Na mnie szczególne wrażenie zrobiło ujęcie + komentarz Herzoga w momencie zapalenia szybu naftowego przez jednego z robotników.