Brad Fletcher, profesor historii, porzuca nauczanie ze względu na zły stan zdrowia i wyrusza w podróż mającą podreperować jego chore płuca. Los sprawia, że Brad poznaje Solomona Benneta, bezwzględnego bandytę. Styl życia Benneta zaczyna coraz bardziej fascynować profesora.
+ ciekawa, nietuzinkowa historia, która zdecydowanie potrafi wciągnąć widza
+ aspekt psychologiczny, przemiana bohaterów i wymowa filmu robi tutaj świetną robotę, rzadko można spotkać tego typu wątki w spaghetti westernach
+ a przy okazji film nadal jest wypełniony po brzegi wszystkim co tak dobrze gra w tym gatunku
+ świetne kreacje aktorskie, Gian Maria Volontè i Tomas Milian tworzą bardzo ciekawy duet, coś jak westernowe buddy movie ale z twistem, na drugim planie też warta zapamiętania rola Williama Bergera
+ bardzo klimatyczna ścieżka dźwiękowa, za którą odpowiada duet Ennio Morricone i Bruno Nicolai, motyw przewodni to złoto
+ przewrotna końcówka zdecydowanie zapada w pamięć
+ praca kamery w kilku scenach potrafi zrobić wrażenie
- niektóre rozwiązania fabularne wydają się być nieco naciągane
- pozostawia po sobie uczucie niedosytu, mógłby być spokojnie dłuższy i jeszcze lepiej rozwinąć pewne wątki
Podsumowując, kolejne świetne i zapadające w pamięć spaghetti. "Twarzą w twarz" zdecydowanie wyróżnia się na tle często kręconych taśmowo produkcji. Sergio Sollima stara się, z dobrym skutkiem, wpleść tu nieco głębi i refleksji co w połączeniu ze specyficznym klimatem włoskich westernów tworzy naprawdę ciekawą mieszankę. Zdecydowanie warto znać!