Czy któryś z filmwebowiczów (filmwebowców) zwrócił uwagę na order wiszący na piersi Franco Nero? Widać go dokładnie w scenie w saloonie na początku filmu. Przejrzałem wszystkie polskie ordery i odznaczenia przyznawane za czasów I RP i takowego nie odnalazłem. Podejrzewam, że miał to być Virtuti Militari ale wówczas...
Siergiej Kowalski (Franco Nero) polski emigrant w Meksyku ma eskortować wielką ilość złota, ale sprawy tak się układają, że zamiast tego zlecenia zostaje wynajęty do pomocy przez rewolucjonistę Paco Romana (Tony Musante). Kowalski cynicznie wykorzystuje naiwnego Meksykanina i jego mały oddziałek, a po piętach depcze mu...
więcejJuż na dwóch stronach znalazłem informację o tym jakoby Ricciolo (antagonista grany przez Jacka
Palancea) był gejem. To dosyć dziwne - oglądałem film dwa razy i nie zauważyłem niczego co by
na to wskazywało. Garnitur i ogolona gęba nie czynią homoseksualisty :) Wiecie coś na ten temat?
Strony o których...
jeżeli twoje dziecko najbardziej na świecie kocha filmy, a ty najbardziej na świecie kochasz swoje dziecko, to kup mu spekulacje o kinie, pozakulisowy apendyks:
he never took leone on when it came to the whole concept of the showdown and the morricone score, except for the first of the mexican revolution movies,...
Witam czy ktoś wie gdzie mogę obejrzeć ten film ? Szukałem już wszędzie chciałem kupić i nigdzie nie mogę poszukać .
O co chodziło z tym odpalaniem papierosa "od drugiej osoby" w zwiastunie filmu ten motyw pojawia się chyba 4 razy i jest dość często powtarzany. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Sądzę, że Sergio Corbucci na zawsze pozostanie w cieniu Sergia Leone.
Kowalski zachowuje się identycznie jak Bezimienny z Dolarowej Trylogii. Scena pojedynku Paco Ramona mocno przypomina pojedynek Tuco, Angel Eye'a i Bezimiennego.
W filmie nie brakuje czarnego humoru, a scena, kiedy Paco śpiewa "La cucaracha" to...
W sumie pierwsze skojarzenie z filmem Leone nie jest wcale mylne- mamy tu Polaka który
jest odpowiednikiem bezimiennego, rewolucjonistę który jest takim "brzydkim" oraz złego (i
niestety dość przewidywalnego) Jacka Palance który się raczej nie popisał tą rolą. Ale mimo
kilku podobieństw to na swój sposób...
Przyjemna muzyczka, ale im dalej w las tym słabiej. Nieprzekonujące wątki, absurdalne zwroty akcji i nierealistyczne sceny. Praktycznie nic w tym filmie nie kupiłem. Nawet postacie na siłę takie. Brakuje klimatu a to w spaghetii westernach rzecz podstawowa.
Nie jest też tak, że brak pozytywów. Rzecz w tym, że w...
Sergio Corbucci zwany tym drugim Sergiem dwa razy dorównał (Django i Człowiek Zwany Ciszą) temu pierwszemu (Leone). Jednak ten film odstaje od wspomnianych dzieł. Zabrakło przede wszystkim klimatu, tak dobrze zarysowanego bohatera (chociaż kreacja Nero nie jest zła i jest jedną z z najmocniejszych stron filmu), muzyka...
więcej